Trochę z historii B03
5 min readMarcin Kaszubowski już zapisał się w historii kociewskiego sportu. Jego wizytówką jest Beniaminek 03 Starogard Gdański, który niedawno obchodził swe 18-ste urodziny. 3 marca 2003 roku (stąd 03 w nazwie) w przestronnej sali budynku Starostwa Powiatowego grupa młodych ludzi zaproponowała coś nowego, coś, co miało zrewolucjonizować sport w naszym powiecie.
Pierwszym prezesem Beniaminka był Marek Gutjar, Maciej Manikowski oraz Marcin Kaszubowski byli jego zastępcami. Lista założycieli klubu liczy sobie siedemnaście nazwisk, obok wspomnianej trójki widzimy na niej m.in. Adama Sobieckiego, Patryka Gabriela, Rafała Murawskiego, Mariusza Patera i Waldemara Żygowskiego. Wszystkie te osoby były lub są aktywne w klubach sportowych w Starogardzie, co również świadczy o tym, jaki wpływ miał i ma Beniaminek 03 na sport w naszym regionie.
Zapraszamy do lektury wywiadu z Marcinem Kaszubowskim, współzałożycielem Beniaminka 03 Starogard Gdański. Będzie trochę o historii klubu, o sukcesach jak i planach na przyszłość👇
🤸♀🤸♀🤸♀🤸♀
🤸♀Panie Marcinie, dlaczego młody i prężny biznesmen zakłada klub sportowy?
🎙Od zawsze lubiłem sport. Grałem, może nie na wysokim poziomie, w tenisa stołowego. Prowadząc firmę wspierałem miejscowe kluby sportowe: Wierzycę Starogard, SKS Starogard, Agro Kociewie i SKS Sportowa S.A. Ale szukałem czegoś więcej. A że czułem się poniekąd spełniony zawodowo, do tego było mnie na to stać, to bardzo chciałem stworzyć klub sportowy…
🤸♀…Beniaminka 03 Starogard, który powstał od zera…
🎙Zebrała się grupa młodych ludzi, która chciała coś zmienić w Starogardzie. Nasze motto brzmiało „Triumf i niepowodzenie z równą odwagą znosić i humorem” (cytat z wiersza Rudyarda Kiplinga pt. „Jeżeli” – przyp. red.). Zaczęliśmy od zera, czyli wymyślenia nazwy. Szukaliśmy takiej, która kojarzyłaby się ze sportem i jednocześnie przemawiała do dzieci i młodzieży. Bo dla nich tworzyliśmy ten klub. Co ważne, nie mieliśmy się skupiać tylko na sporcie: nauka była dla nas równie ważna.
Wracając do nazwy: długo się nad nią zastanawialiśmy, aż spojrzałem na kwiat benjamina, który spokojnie sobie rósł w moim biurze i było po problemie. Na początku kolorem dominującym był fiolet, podobnie jak kolor loga mojej firmy. Tyle, że problem był ze zdobyciem strojów w tym kolorze i z czasem staliśmy się „biało-niebiescy”, co jest kolorem zakorzenionym w naszej starogardzkiej tradycji.
🤸♀Jakie były pierwsze reakcje otoczenia?
🎙Mało kto wierzył w powodzenie naszego projektu. Mówiono, że klub powstał na chwilę, że chcemy tylko wyciągnąć pieniądze itd. Pierwsze miesiące musieliśmy przeżyć bez jakichkolwiek dotacji. Najpierw trzeba było się wykazać. Marek Gutjar, ówczesny prezes, prowadził sekcję tenisa, Maciej Manikowski, Patryk Gabriel oraz Adam Sobiecki zajęli się piłką nożną. Co ciekawe, Rafał Murawski był trenerem zespołu piłkarskiego dziewczynek, co było wtedy ewenementem. Oprócz tego klub mógł się pochwalić sekcją jeździecką oraz tenisa stołowego, przejętego po Agro Kociewie.
Muszę w tym wspomnieć o bardzo ważnym wydarzeniu. Otóż w tamtym okresie władze miasta zorganizowały w Gołuniu konferencję, w której wzięli udział przedstawiciele klubów sportowych z terenu Starogardu. Konferencja miała za zadanie stworzyć schemat finansowania sportu w naszym mieście. Ustalono wtedy ramy finansowania sportu profesjonalnego, amatorskiego oraz sportu dzieci i młodzieży. W tej konferencji udział wziął Minister Sportu, był tam również Tadeusz Huciński. Wypracowane wtedy zasady przestrzegane były jeszcze do niedawna.
🤸♀Sukces Beniaminka nie byłby możliwy bez entuzjazmu zaangażowanych w nim osób….
🎙Dokładnie. Proszę spojrzeć (w tym momencie Marcin Kaszubowski otwiera kronikę klubu). Widzi pan tutaj dzieci i młodzież siedzących przy ognisku – wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Na kolejnym zdjęciu jest boisko przy PSP 1 – pamiętam, że bramki dostaliśmy od Ministerstwa Sportu. I one dalej służą dzieciakom. A tutaj mamy na zdjęciu Patryka Gabriela, jego brata Łukasza oraz Adama Sobieckiego. Dzięki moim znajomościom wyjechaliśmy na staż trenerski do Werderu Brema oraz HSV Hamburg.
Zarzucano nam, że za wcześnie zaczynamy treningi. Ale mając kontakty z zagranicznymi klubami wiedzieliśmy, jak to jest u nich zorganizowane i po prostu chcieliśmy podobne rozwiązania wprowadzić w Starogardzie.
Uważam, że trzeba robić wszystko, aby się rozwijać. Nie można żyć od jednej dotacji do drugiej, ale należy szukać nowych rozwiązań. Bo tego domagają się od nas inni.
🤸♀I stąd też tak poważne zaangażowanie w projektu unijne?
🎙Zaangażowanie w projekty unijne wynika właśnie z tej dwutorowości naszych działań: nie tylko sport, ale i nauka. A podróże, kontakty z innymi kulturami uczą.
Ja Panu powiem, jak to było z naszymi projektami. Pierwszy wywalczyliśmy głównie dzięki Patrykowi Gabrielowi. To było zaraz przy naszym wejściu do Unii Europejskiej. Później było z tym gorzej, ale od kilku lat wygrywamy coraz więcej i więcej. Dlatego, że potrafimy je pisać, ale przede wszystkim dlatego, że Beniaminek 03 jest już marką w Europie. Jesteśmy do struktur europejskich sprawdzonym partnerem. I co najważniejsze: środki zdobyte w ten sposób wydajemy w Starogardzie.
🤸♀Czy wygrywanie projektów unijnych może Pan uznać za moment przełomowy w działalności klubu?
🎙Nie. Dla mnie momentem przełomowym było nakłonienie młodych ludzi do współpracy na rzecz starogardzkiego sportu. Polacy to też Europejczycy. Podkreślam jeszcze raz: projekty unijne pozwalają stworzyć drugą ścieżkę rozwoju.
🤸♀Jakie były najtrudniejsze momenty w działalności klubu?
🎙Odejście trenerów do KP. Marcin Drews, do spółki z Robertem Lewandowskim oraz Jackiem Wołczakiem, potrzebowali trochę czasu, aby odbudować struktury piłkarskie. Stworzyli je od nowa, od 1 do 250 dzieciaków.
🤸♀A momenty chwały?
🎙Wicemistrzostwo Polski ( wicemistrzostwo Polski w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w kategorii wiekowej U-16 w futsalu – przyp. red.), kariera Oskara Paprzyckiego, który otarł się o ekstraklasę. Worek medali kickbokserów i to, że Tomasz Janowicz jest trenerem kadry. Koń, który zdobył mistrzostwo Polski. Wierzyczanki, które są docenieniem naszej działalności. To, że wielkie kluby europejskie przyjechały do Starogardu na nasze zaproszenie. I wspomniane już projekty unijne.
🤸♀Co dalej? W którym kierunku będzie się rozwijał Beniaminek?
🎙Sport seniora. Z projektu Erasmus Sport + chcemy promować międzypokoleniową współpracę. Naszym zadaniem jest poznanie potrzeb seniorów w regionie. Ostatnio chociażby zorganizowaliśmy Dzień Turecki w Domu Seniora, który został bardzo dobrze oceniony.
Ważne jest dla nas zaangażowanie w większym stopniu kobiet do uprawiania sportu. I tutaj będzie kolejny projekt. Jak widać pomysłów nam nie brakuje.
znajdziecie nas również na:
www.instagram.com/kociewski_sport
www.twitter.com/Kociewski_sport
źródło: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=150333290522930&id=104004038489189&__tn__=K-R